Rozmowy przy kawie (12) |
Sweety pisze: Margolcia_K pisze: lub na zapewnienie sędziom i prokuratorom miesięcznego stanu spoczynku równego moim obecnym rocznym zarobkom. ![]() Kochana, nie chciałam Cię, broń boże obrazić ani dotknąć, ale ja po 40 latach pracy faktycznie rocznie będę miała emerytury tyle co moja przyjaciółka sędzina miesięcznie. I ja też studia skończyłam i ciężko przez całe życie pracowałam i nie uważam, żeby aż taka dysproporcja była czymkolwiek uzasadniona. Ale dobrze, koniec o tym, bo moim zamiarem nie było sprawianie komukolwiek przykrości, a zwrócenie uwagi na niesprawiedliwy podział produktu narodowego brutto. |