Rozmowy przy kawie (12)
Masz rację Pat, szkoda i to bardzo szkoda. Wybór między dżumą a cholerą jest iście absurdalny. No nic, trzeba mieć jakąś nadzieję i trzymać się jej, jak tonący brzytwy. Mnie polityka mierzi okrutnie, ale te wybory wybitnie mnie wkurzyły, czemu chyba gdzieś muszę dać upust, zanim mnie rozsadzi.zmieszany Mnie tam jego pasza koło tyłka lata, ale ja myślę bardziej o swojej... Coby mnie przez niego gorzej nie było...
No i cały czas mi dziś dźwięczy piosenka...

"Ale to już było..." Tak bym chciała dopisać "i nie wróci więcej"...


  PRZEJDŹ NA FORUM