NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród
A ja, jak zobaczyłam te ostatnie zdjęcia, to miałam wrażenie, że to kawałek tego arboretum, o którym Pat pisała w swojej relacji z wycieczki.
Ujęcia są inne i widać większe fragmenty działki, bo wcześniej oglądałam głównie z bliska Twoje rośliny, a nie widziałam, jakie ładne są te Wasze leśne nasadzenia i jak to pięknie się komponuje z rododendronami!


  PRZEJDŹ NA FORUM