Moja wymarzona działeczka |
Marysiu powoli dojdziesz do formy , ale współczuje Ci bardzo dysfunkcji i ciężkiej pracy przy "parkingu" ostatnio na działce wykopywałam doły pod kaliny i Hortensje dębolistne , tak się umęczyłam że szok a co dopiero kamieniołomy ...nie dałabym rady ..a z Twoją Mamą...starych drzew się nie przesadza ,i tak ma dużo szczęścia mając Ciebie . |