Rozmowy przy kawie (12)
Wow, ale latem epatujecie: u Janeczki już owoce z własnej uprawy, u Zuzi słoneczna plaża, a u mnie....bura szmata za oknem i 10 stopnidiabeł Sam deszcz nie jest zły, może w końcu skończy się susza, ale żeby nie było tak pierońsko zimno...

Stawiam kawę na przełamanie burości i życzę mimo okoliczności pogodowych miłego dnia, bo poza wszystkim już czwartek i weekend nadchodzi aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM