Rozmowy przy kawie (12)
Aneczka...uwielbiam to....tam imprezę prowadza takie zwariowane dziewczyny,cudne ...że czujemy się fantastycznie...a dzieci to za nogi trzeba wyciągać...zdarzają się,że są osoby ( z innego świata)..bywa...ale co nam to wesoły
U nas największa ulewa ponoć była...jak my się bawili... pan zielony teraz pokapuje..


  PRZEJDŹ NA FORUM