Rozmowy przy kawie (12) |
Witam! z krainy burzy i deszczu o kłamię już słonko wyszło he, he. A ja sąsiada wzywałam nadal rury nie przepchane i zmywanie czeka już wyciągam zapasowe szklanki he, he Margolciu żeby nie ta cena to już chyba bym miała ten rowerek. A i na sylwetkę by też to dobrze wpłynęło he, he. Janusz śliczności pokazujesz. to prawda maj zimny jest nawet wieczorkiem posiedzieć nie można, Bogusiu kupuj sama i już , gorzej jak mój Luby kupuje bez mojej czasami akceptacji. A mnie szlak trafia. O rany ślimaki wielgachne zaatakowały mój ogródek te bez skorupek ...tłukłam bleee Iwonko nie przesyłaj mi tej pogody he, he buziolki. |