Rozmowy przy kawie (12) |
O !rany grad bardzo zniszczył śliczne kwiatki. jak człek ma pecha to ma... zapchała się rura odpływowa i od rana jest polka żeby przepchać nic nie robię tylko ciągle coś trzymam a teraz uciekłam niech się dzieje co chce. Kawę sobie zrobiłam a jeszcze mam do posadzenie aksamitki i macierzankę przywiozła mi Ula bo moja zniknęła... nie wiem kiedy to zrobię. Zuza i co udało się! |