Rozmowy przy kawie (12) |
[quote=Bogusia][...]chyba kupie sobie kotka albo pieska, bo coś mi chyba mój organizm sugeruje[/quote] ...oraz karton zabezpieczeń, bo samo zwierzątko przed ciążą nie chroni Jej, jaka cudna pogoda się zrobiła, w sam raz na sadzenie, tylko najpierw muszę chałupę odgruzować, bo mimo że nas nie było, a koty na dworze zostały, skrzaty domowe straszny bajzel zrobiły Iwonko nawet nie pamiętam wszystkiego, co przywiozłam Od Basi wszystkie byliny wymienione w katalogu działkowców , a od Eli berberys wielkości Flory i cudnie wyrośnięte hortensje...a jeszcze czeka skrzyneczka od Bei, którą zostawiła przed wyjazdem...a jeszcze muszę zostawić miejsce, na te 100 drzew obejrzanych w rogowskim arboretum, które MUSZĘ mieć |