Basi fotorelacja to pewnie będzie za kilka dni, bo Basia pojechała odrabiać straty finansowe wygenerowane przez królewskie goszczenie nas Ale zapewniam, że warto czekać, bo zdjęcia ma cudne, aczkolwiek po obejrzeniu na żywo domu i ogrodu stwierdzam, że nie są w stanie oddać tego jak jest naprawdę. To nie tylko kwestia perspektywy obiektywu, ale chyba przede wszystkim teog, że zdjęci anie pokazują charakteru i wielkiego serca mieszkańców Baśniowego Zakątka - domek jest prześliczny, ogród wychuchany (jak Basia usiłuje pokazać jakiś chwast, to jest to egzemplarz specjalnie hodowany do zdjęć, bo na żywo ich nie ma ), ale nawet gdyby wszystko było w ruinie, to i tak byłoby pięknie, bo to gospodarze sprawiają, że miejsce jest magiczne. Od kiedy Was, Basiu, poznałam na żywo, stanowicie dla mnei niedościgły wzór udanej, idealnie dobranej pary - powinno się Was po kraju obwozić i pokazywać, że jak dwoje ludzi chce stworzyć prawdziwy dom, to się da, bez względu na przeszkody
Bardzo dziękuję za 3 dni totalnego wyluzowania, odpoczynku psychicznego i fizycznego i naładowania akumulatorów. Podania adopcyjne moich dzieci wyślę wkrótce |