Mini, mini....mini Beaty
Aniu jak ładnie powiedziałaś "łapacze snów", nie niestety taka zdolna to ja w szydełku nie jestem, stare serwetki wykonane jeszcze przez moja babcię i mamę doszyłam do obręczy a służą....jako zapory słoneczne, ja mam parapety południowe i słońce mi parzy liście storczyków. A Milion Bells kupiłam w ogrodniczym po 5 zł za sztukę, były jeszcze trzy kolory wesołyMam nadzieję, że przez całe lato będę miała miliony cudnych dzwonków za oknem wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM