Ogród w dolinie - matrix

Dorotko (Keetee)! Jest wiele przecudnych klonów. I ja gdybym miała więcej miejsca posadziłabym jeszcze pewnie niejeden. Ale obawiam się, że te 3, które mam (jeszcze jesionolistny Flamingo i Crimson King plus 3 małe japońskie) będą mi musiały starczyć. Przynajmniej na razie, dopóki coś nie 'wypadnie'. To czerwone top faktycznie kordylina posadzona z uczepem. Zimą wstawię ją do domu i mam nadzieję, że przetrwa. Jest na prawdę cudna. len muszę sobie wygooglować b Beatko (Beatrice)! Jakie to miłe... To, że sama zaczęłam to robić wynikało z bardzo przyziemnych powodów, ale z czasem zasmakowałam satysfakcji, że to wyłącznie moje dzieło. Moim zdaniem nie sztuka chwalić się ogrodem stworzonym przez architekta krajobrazu i wykonanym przez profesjonalną firmę... b Aniu (Ryszan)! Dziękuję Faktycznie u mnie pory roku są bardziej wyraziste. Urok gór bDano! bBetinko! To jabłoń purpurowa. O tej porze wygląda po prostu CUDOWNIE Jasiu (Urazka)! Muszę to napisać. Jestem pod wrażeniem Twoich postów. Starannie oglądasz to, co pokazujemy. A potem, nie pozostajesz obojętna na najmniejszy szczegół. Dzięki Tobie człowiek czuję się ważny i doceniony. Pochylasz się nad człowiekiem i to jest po prostu wielkie Ta rabata, nad którą zwisa winobluszcz powstała rok wcześniej. Zeszłoroczna to ta, która ciągnie się miedzy pergolami. Te obrosły dość szybko, ale to zasługa Ewy Jarmulak z Rosarium, która na moja prośbę poradziła mi róże niezawodne w takim miejscu. jak jeszcze urośnie krzewowy szpaler oddzielający część owocowo-warzywną od ozdobnej z huśtawką powstanie mała oaza, zaś pergole staną się tajemniczymi przejściami do części użytkowej. Tak to sobie wymyśliłam. I już wygląda to nie najgorzej, choć ma niespełna rok. Potrzebowałam dodatkowego miejsca do siedzenia, a tam jest cień, gdy na tarasie panuje patelnia. Dla Ciebie obiela. Prezent forumowy. Jeden z krzewów tworzących szpaler. b

  PRZEJDŹ NA FORUM