Dwa w jednym, czyli miejska dżungla
Dorotko fajnie, że zajrzałaś wesoły To niebieskie, to druga, mniejsza kępka kamasji. Oto rzeczona w całej okazałości wesoły A ten zawijasek to pastorał języcznika zwyczajnego.





Iwonko tak, zielonej masy przybyło szybko. I masy siewek klonu jesionolistnego! Chodzę i skubię. Bajka o Zielonym Kapturku należy do gatunku antybajek, coś jak Shrek bardzo szczęśliwy W. bowiem, wbrew wzorcom chodzi za Wilkiem i gada do niego, ze mu nogi z d....powyrywa, jak wlezie jeszcze raz tu albo tam, czy narobi na środek kępy żurawki. Generalnie ilość inwektyw dyskwalifikuje te postaci z bajek dla grzecznych dzieci wesoły Oczko wodne mam obiecane, zwłaszcza, że W. jest specem od układów wodnych. U kolegi niedaleko rodzinnej wsi zrobił istne cudo (moim zdaniem) wesoły

Margolciu witaj wesoły Maj to jednak czarodziej, no nie? wesoły


I fotki z dzisiejszego poranka. Ta azalia jest niesamowicie fotogeniczna, mimo, że obfitości kwiatów raczej nie ma. Ale i tak jestem zadowolona jak nie wiem co, bo przez osiem lat w ogóle nie kwitła. Zaczęła chyba ze 3 lata temu.





Wilczomlecz. Niby takie zielone, nic nadzwyczajnego, a jak zakwitnie to oczu nie można oderwać



Moja trójca drzewna. Wiąz Wredei, bez kwitnący na biało i śliwa wiśniowa Pissardi



Kępa kokoryczki coraz większa



No i wiadomo wesoły



  PRZEJDŹ NA FORUM