Rozmowy przy kawie (12) |
Dzień dobry! Dziś pogoda zwariowana: raz deszcz i nawet burza, raz piękne słońce, jak teraz. Łaskawość natury polegała na tym, że lało, gdy siedziałam na szkoleniu, a teraz mogę trochę zażyć świeżego powietrza. Rety, jak te bzy pachną! I azalie! Pat no to dziś jakiś dzień nisko latających TIRów. W. też o mały włos a miałby bliskie spotkanie... Misiu ścinaj zakręty i do przodu Iwonko no, sąsiad to przegiął. Nawet jeśli się wkurzył o ten płot, to chyba można to załatwić w cywilizowany sposób. Janeczko tawuła jak marzenie. Czyż maj nie jest cudowny? Idę ogarniać chatę, bo pobojowisko w kuchni jak po nalocie gremlinów |