Rozmowy przy kawie (12) |
Dzień dobry z "przewiewnej" Warszawy! W nocy nieco popadało, a od rana słońce na przemian z chmurami i zimny wiatr. Za to wieczór był tak ciepły, że spaliśmy przy otwartych drzwiach tarasowych. Dziś ostatni dzień w pracy przed dłuższą nieobecnością: dwa dni szkolenia z prawa administracyjnego w tym tygodniu, a od poniedziałku pracuję u alternatywnego pracodawcy w UK. Iwonko no to luksus: jedzenie jest, spokój w domu - fajnie |