Rozmowy przy kawie (12)
Witam z pozycji leżącej,
narobiło się diabeł człowiek stary ,a głupi
zachciało mi sie uratować niewielka sadzonkę bzu przed koparką i poleciałam z urwanym pędem ze skarpy jakieś 3 metry w dół i gruchnęłam plecami o kamienną ścieżkę.
leże plackiem 3 dzień , ale widzę juz światełko w tunelu , bo mogę wstawać i troszeczkę pochodzić po mieszkaniu.
Na razie nici z działki i ze wszelkimi pracami
smutny
JaneczkoPW (jak tylko dojdę do siebie to nadrobię to co obiecałam)

Mam tez suuuuper wiadomość , ale o tym za jakiś czas napisze , bo nie chcę zapeszać jęzor

kiepsko mi sie pisze w telefonie , ale na dłuższe posiadówki przed kompem musze jeszcze ciutke poczekać
Czytam na bieżaco , bo mam duże teraz czasu , ale z pisaniem ...taki dziwny
pozdrawiam wszystkich jęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM