Wiejskie zarośla, czyli przypadki szalonej Beatki
Och,te pracowite wolne soboty..

Zaczęło się od tego,że mój warzywnik co już w lutym był skopany pod zasiewy ,znów zarósł..Szkodnik akurat na nieszczęście zajęty malowaniem u Teściowej sam z siebie nie miał głowy,żeby pamiętać i mieć chęć i siły na ponowne skopanie grządek.
Grzadki wielkości stołu w jadalni,ale potrzeba mi 12 takich stołów..a bo marchew,a koperek z rzodkiewką,a pietrucha a pory z selerami o cebulce z pomidorami i ogórkami nie wspomnę..

Jednakowoż tak wyszło,że marzec był zimny,no i niby ubrana jak kosmonauta,czy hutnik żebym nie zmarzła..to się nie schyliłam..

Potem cieplutko a ja chora okropnie!

W końcu się zeszło wszystko na raz..i moje zdrowie wróćiło do normy i ciepełko nawet...tylko stoły w warzywniku znów zarosły.pan zielony

Szkodnik już i tak mdlejacy na mamusi usługach,musi tańczyć jak ona zagra,ja kołki z gwoździami na głowie wbijam ,bo siać już za późno..

No,w końcu skopane..ale ,o ile Szkodnik mężem zwany kopie rydlem do samych Aborygenów,to już tych grzyw nie wyrzuci,zostawiając mi czarną robotę..
A tak oglądając Zuzi naszej wsiowe połacie ,to zazdroszczę tego leśniczego z odzysku,co na klęczkach praiwe każde ździebełko chwastu i perzu i podagrycznika z ziemi wyciągnie..ech...

Tak więc na dziś jeszcze mam do zrobienia 2 stoły,bo przecież na raz mój kręgosłup poszedłby se w cholerę..z dzikim okrzykiem..aaaa! w cholerę z taką właścicielką,co się po zimie zapasła i leniwa jest..
pan zielony

Odpoczywając ,łaziłam po moich Zaroślach...moja łąka Patuś nawet nie leżałą koło Wimbledonu..pan zielony





Dzikus od szczepionego Generała Pershinga,który rósł w ogódku rodzinnego domu..



A to mój ulubieniec..marzy mi się ,żeby odtworzyć takie krzoki,przy którym spędziłam dzieciństwo..to jeden z nich..

Lilak Andeken Ludwig Spat..i jego dzikus,jest delikatna różnica..ten pierwszy ma ciemne i duuże płatki,a drugi jest ciut jaśniejszy i zdedydowanie mniejsze ma kwiatuszki..




Tą damę już znacie,a poniżej też znany..Krasavica Moskwy i Sensation..





No to do siania..
oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM