NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród
Elu, współczuję Wam obydwojgu.
Paradoksalnie trzeba mieć chyba końskie zdrowie, żeby przeżyć takie kontakty z lekarzami i resztą służby zdrowia.
Zero podstawowych informacji dla pacjenta, a to w końcu nie my studiowaliśmy medycynę, żeby to wszytko wiedzieć. zmieszany
Mam wielką nadzieję, że Twój M niedługo poczuje się lepiej i oby ten nowy zabieg był szybciej dostępny i mu pomógł.


  PRZEJDŹ NA FORUM