Fragment planety Ziemia
Jesteś moim prywatnym bóstwem ogrodowymbardzo szczęśliwy Co mi się stęknąć chce, jak się urobię w krzaczorach to mi się wizja Ciebie wyrzynającej maczetą hektary objawia i każe nie jęczeć, tylko przeć do przodulol A im więcej odsłaniasz, tym więcej widać, ile już było zrobione - najbardziej to Ci chyba tych nasadzeń sprzed lat zazdroszczę, bo jak Lenin wiecznie żywe i teraz się z mroku gotowe dorośnięte wyłaniają aniołek

Czyli gajowiec da radę na suchym pod drzewami? Mój w tym roku się dopiero objawił, bo w zeszłym zachowywał się jakby zdechł, a mam spore poletko pod wierzbą do obsadzenia.


  PRZEJDŹ NA FORUM