Rozmowy przy kawie (11)
U nas dość szybko przestało padać, nawet zdążyłyśmy przed odbiorem Flory poprzesadzać z Sarą parę host. Teraz coraz bardziej się wypogadza, więc po obiedzie pewnie dalej ogród, ziemia mocno nasiąknięta, idealna do przesadzania aniołek

A drugą kawę i ja proszę razem z melisą, bo mną lekko wstrząsnął widok potrąconego rowerzysty na drodze do domusmutny Tam wszyscy jeżdżą szybko, niektórzy jak ja w miejscach newralgicznych o słabej widoczności hamują, większość nie, i aż dziw, że codziennie tam ktoś nie leży...rowerzysta ruszał się, więc mam nadzieję, że nie ma jakichś terminalnych obrażeń, ale widok kiepskizawstydzony


  PRZEJDŹ NA FORUM