Rozmowy przy kawie (11) |
Dzień dobry! U nas rano mżyło teraz leje na całego, przynajmniej w centrum. Małgoś Buka super! Ewa ja mam tendencję to wykrzywiania nogi w stawie skokowym i parę razy też miałam fajna banię. Usztywnienie bandażem jakiś czas i jest OK. Uśmiałam się rano, bo przyszła po urlopie koleżanka z biura, która dwa tygodnie temu wzięła ślub. Oznajmiła od progu: Wiecie co? Popsułam obrączkę! A ja myślałam, że jest to jedna z tych rzeczy, których się nie da popsuć. Wyjaśniła potem, że obrączką pękła przy poszerzaniu, ale na początku zbaranieliśmy wszyscy |