Znowu serwuję portrety tulipanów, które teraz u nas królują.
Jak widać poniżej, reszta wegetacji jest jeszcze w tyle za resztą Polski.
Ale tawlina ma się bardzo dobrze.
Jeden pączuś mocno wyczekiwany.
Poskrzypka o dziwo lilii jeszcze nie zniszczyła, ale podżarła mocno jedną szachownicę perską. Tu akurat przyłapana na młodych liliach. I nawet usłyszałam jak skrzypi, jak ją zdejmowałam. Teraz wiem, skąd nazwa.
|