NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród

kilka zdjęć z ostatniego pobytu na działce , szału nie było , skupiłam się na sprzątaniu ściółki, jak wiecie u mnie to nie ogród a raczej laso - grządki i nawet zastanawiałam się ostatnio czy mój wątek powinien mieć tu swoje miejsce bo jaki to u mnie "Piękny Ogród " chyba wstyd pokazywać ..te pare nawet jeszcze nie kwitnących chabazi ...a...wykopałam bez , który rósł i nawet ładnie kwitł kilka lat temu ale ..rosnące w pobliży świerki nie dały mu szansy , natargałam się co nie miara ... na to miejsce posadziłam Rh i temu ...mam nadzieję będzie tu dobrze , w ogóle to powinny u mnie rosnąć tylko Rh , mają zapewniony tu jakiś mikroklimat a ja jak debil jakiś uparłam się na inne kwitnące byliny Popadam niekiedy w histerię ale później jak oglądam zdjęcia też mi się u mnie podoba , chociaż cały czas chciałabym widzieć ten mój kawałek szczęścia w innym wydaniu... przy kompostowniku łączka barwinkowa , bardzo go lubię - nie mam tu klepiska przy sosnach jest zielono i w dodatku ślicznie kwitnie , chociaż tu cień i bardzo jałowa ziemia i zbliżenie zakwitła mahonia - też nie zniszczalny krzaczorek dzisiaj wkleję kolejne zdjęcia Dario dziękuję za wskazówki - nie wiedziałam ze tak można

  PRZEJDŹ NA FORUM