Dzień dobry w przedweekend Jeszcze tylko dziś trochę ganianiny i można zalec na 3 dni w beztroskim lenistwie....tzn. można by było, gdyby się nie było ogrodnikiem i matką 3-letniej jubilatki, ale sama perspektywa niewstawania świtem jest fajna
Zatem kawkę przedweekendową stawiam i lecę, bo dziś po szkole mamy jeszcze do oblecenia dentystę młodej..a przy okazji może szybki rzut okiem na sadzonki na targu w Bolesławcu