Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Basiu bardzo dziękuję za te karnisze! Rzeczywiście pasują jak ulał! Chyba też dam głównie pojedyncze z wyjątkiem sypialni, bo jedno okno jest od ulicy i pomimo, że to nie Marszałkowska, to mieszczuchowate przyzwyczajenia każą mi zasłaniać okna bardzo szczęśliwy

Kredka też mi szkody robi, co prawda nie takie, jakie zazwyczaj robią psy tej rasy (ogród jednej z sąsiadek to istny Księżyc). Ale ostatnio piękne trzy lilie złamała i peonię. Troszkę się wnerwiłam...


  PRZEJDŹ NA FORUM