Rozmowy przy kawie (11)
uff ! wreszcie usiadłam ,cały dzień byłam w ogródku przeszłam chyba siebie nóg nie czuję ale udało się odchwaścić ścieżkę wzdłuż irysów całe szczęście że pomoc przyszła w porę bo chyba bym do domu nie doczołgała się oj te nogi , nogi.
Pati cieszę się z Tobą Dziewczynki dostały się do swoich placówek. aniołek to świetna wiadomość.
Margolciu o rany jak masz wzorowo a płotek do zazdroszczenia.
Iwonko o to miejsce robi się ...świetnie.
Reginko co się stało.?


  PRZEJDŹ NA FORUM