Od dwóch tygodni, w każdej chwili, wolnej od innych pilniejszych prac ogrodowych próbuję wydrzeć łące ziemię pod nowe rabatki. Tyle na razie zrobiłam na nowej rabatce, gdzie będzie około dziesięciu hortensji a już są krzewy z przesadzania, nowe irysy, 2 lilie, 3 Stella d'Oro i 2 laki.

Do oczyszczenia z perzu i chwastów pozostał mi łuk do donic widocznych po prawej stronie. W tych donicach chomikuję ziemię z krecich kopców i uzupełniam nią przygotowywane rabatki.

Na początku tygodnia zakończyłam tę rabatkę. Też wydarta łące. Jeszcze potrzebne mi obrzeża i kora ale oczyszczanie zakończone i posadzone własne siewki naparstnic i rudbekii, szczepki marcinków oraz odętek wirginijskich. Tu będą mogły rozrastać się bezkarnie. Bogusiu spóźniłaś się kilka dni z prośbą. Posadziłam na tej rabatce nowe siewki i sadzonki.

A po takich niezbyt ciekawych obrazkach coś bardziej miłego dla oczu. Powojnik Maidwell Hall

Kwitnie już złotlin.

|