| Rozmowy przy kawie (11) |
| ...hej tez jestem wstanięta...ale nie budziłam towarzycha , bo się natyrało wczoraj Tylko Małgosia śmiga pociągiem i dłubie firaneczkę z kotkiem U mnie wstawa słoneczko...piękne, choć deszcz by się przyjął i owszem Tymczasem siadam do kawki jak pod nosek podana |