Rozmowy przy kawie (11)
Beatko - ze skrzeli, to chyba rybkom może schodzić wesoły
Posiałam dziś w wielodoniczkach 90 dyniek (spokojnie, będę się dzielić z koleżankami) i popikowałam pomidory, te co dla mnie, do dwudziestu kilku pojemników. Reszta nadal w wielodoniczkach siedzi, po niedzieli je poprzesadzam, a potem to już tylko pod folię.
Jutro 6:17 wskakuję znów do pociągu. 2 szale w podróży zrobione, teraz kończę firaneczkę z kotkiem, siedzącym na parapecie.
Do poniedziałku!


  PRZEJDŹ NA FORUM