Dziś był dzień ogrodowy Zaczęłam od stworzenia rabatki kwiatowej w dolnym ogrodzie, na początku było tak:
po paru godzinach było tak:
wsadziłam tak krokosimie (te wysokie badylki), posiałam miłka letniego, czarnuszkę damasceńską od Pati z FO wymiany, cynie moje ukochane, astry chińskie, aksamitki takie jasne i dwukolorowe, żagwin, łubin żółty mam nadzieję, że choć po jednym z każdego wzejdzie
w trakcie dzisiejszych prac ogrodowych towarzyszyła mi hm Pankracka (w skrócie stara )
potem wzięłam się za przesiewanie ziemi z chwastów na cebulę (ale zdjęcia zapomniałam zrobić) posadziłam siatkę czerwonej cebuli została mi siatka białej i pudło żółtej mam nadzieję, że się to pomieści
pod wieczór poszliśmy z naszymi dziećmi psio-ludzkimi na spacer do lasu i nad jeziorko w lesie już zielono (zdjecie trochę ruszone, ale psisko akurat coś wypatrzyło i wyrwało do tego czegoś;p)
a nad jeziorkiem była zabawa:
jeszcze kilka zdjeć ogródkowych:
drugie kocisko, a raczej kotka Filemon (w skrócie "Filka")
żółte kwiatki (nie wiem jakie, ale ładne)
wiosenne kwiatki:
szafirko-tulipany
i sasaneczki
przez dzisiejsze szaleństwo w ogrodzi plecy mnie bolą ale i tak jestem szczęśliwa
|