Rozmowy przy kawie (11) |
Zasiadam do kawusi.... Niestety Emi siedzi dzisiaj w domu... jak przypuszczałam...to wczorajsze szaleństwo na tym wygwizdowie jednak nie wyszło jej na dobre ... Zaliczyłam poranny spacer z piesami i obchód po ogrodzie ..iiii powojniki Josephine i Arabella maja pąki Poza tym niebo cudne ,słońce cudne...tylko ten wiatr....ale może się uspokoi Idę pikować pomidorasy |