Wsi spokojna, wsi wesoła czyli c.d.n. choćby nie wiem co :)
W nocy przeczytałam relację, ale już nie miałam siły, by cokolwiek napisać bardzo szczęśliwy
Niezmiennie podziwiam twojego eMa na inwencję w sprawach okołodomowych bardzo szczęśliwy Podobnie jak Pati zazdroszczę Ci tego. Gdyby to przenosiło się np. drogą kropelkową bezspornie zawlekłabym mojego eMa, by się poznali... Ale nie ma nadziei. Był, ale nawet nie zauważył, że trzeba wymieć żarówki w podwieszanym suficie. Baaaa, nawet nie wiem, czy on wie, czy i gdzie są owe żarówki... O kamieniarza, który lada chwila ma się wziąć za słupki ogrodzeniowe, też nie zapytał smutny
Białe okna to czysta klasyka, więc pasują jak ulał. podobnie jak i Ty, by je 'łyknęła'. Jest ślicznie. A w ogrodzie? Sielsko. Idealnie.


  PRZEJDŹ NA FORUM