Rozmowy przy kawie (11) |
Przyznam, że ja nie miałam takich kłopotów z moją Agą. Zawsze lubiła się ubrać ciepło. Zaskakująco ciepło. I nikt nie musiał tego pilnować. Ale już wyjście z lekko wilgotnymi włosami, jak jest zimno, zaliczyła parę tygodni temu A niby to to jest dorosłe A dalie, ogórki, czy coś innego sieje i sadzę dopiero w maju. Zdążą, a i ominą je przymrozkowe atrakcję Stawiam kawę. Są jacyś chętni? Ekspres jest w gotowości? Kawa oczywiście świeżo mielona, prosto z lodówki |