Wiejski eksperyment Pat - czwarta wiosna na wsi |
aaa..Misiu widziałam! Tylko wpisać się zapomniałam Jestem z niej dumna, że dała radę, teraz niech Ci kwitnie i rośnie zdrowo A to niebieskie to rzeczywiście brunnera - właśnie zaczynają kwitnąć. Krysiu miło mi, ze się wpisałaś, zwłaszcza skoro pisać nie lubisz To ostatnie to wierzba, niestety nie wiem jaka - dostałam garść patyczków różnych odmian od zaprzyjaźnionej forumowiczki i przy wysadzaniu na miejsce stałe pogubiłam etykiety...ale jak podrośnie to będzie łatwiejsza do zidentyfikowania chyba Marysiu to fioletowe to kokorycz - bardzo urokliwa malutka roślinka A warzywnik jest nim tylko z nazwy - obecnie stanowi skład gałęzi obsadzony po bokach porzeczkami....czas na jego zagospodarowanie przyjdzie pewnie dopiero za parę lat. Łapka Sarulka załapała się na zdjęcie, bo dziewczę ma ataki zainteresowania ogrodem i wtedy chodzi ze mną i pyta o nazwy wszystkich roślin, a następnie głaszcze je, żeby lepiej rosły Wczoraj towarzysząc właścicielce łapki w ogrodzie przegarnęłam znowu parę metrów sześciennych zasieków - jak pogoda i czas dopiszą to do końca tygodnia będę mogła triumfalnie ogłosić zwycięstwo w walce z zasiekami i ich całkowitą eliminację z ogrodu głównego |