Rozmowy przy kawie (11)
Witajcie bardzo szczęśliwy, mam kłopot z laptopem, a kasy żal na nowy....
Dziś jadę na pogrzeb mojego kuzyna,który przez alkoholizm odszedł z tego świata, w wieku 49-lat płacze
Nie umiem zrozumieć jego matki, siostry i byłej żony, które "karmiły" Go wódką, w ostatnich dniach, zamiast wezwać pogotowie. Co za mentalność!!! Nie pił ostatnie półtora roku....
Smutasy z rana zafundowałam...musiałam się wypisać smutny


  PRZEJDŹ NA FORUM