NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród
Marysiu wróciłam z ogródka ,i miałam do Ciebie pisać m myślami mnie ściągnęłaś , paczuszka doszła floksy pięknie zapakowane i pudełeczko niespodzianka a w nim jajo przez Ciebie wyrzeźbione cudnej urody , nawet nie wiesz jaką mi radość sprawiłaś bardzo Ci dziękuję, po niedzieli wyślę do Ciebie hortensje ,bo w przydomowym mam ukorzenioną Anabeele i jeszcze jakieś bukietówki z zeszłego roku ale zmyły mi się napisy ze znaczników , mnie na nazwach nie zależy a jak zakwitną to i tak wiem która jest która ,jakieś doniczki mam na działce może tam te moje zapiski przetrwały a jak nie ...one wszystkie są jak dla mnie ładne , to już są przekorzenione , i jakieś patyki dojdą , te które w tym roku powtykałam



  PRZEJDŹ NA FORUM