Rozmowy przy kawie (11) |
Witam popołudniowo i bardzo słonecznie Też troche porządków w ogrodzie zaczęłam, a wnerwiły mnie kotiki moje: całkowicie rozdrapały w nocy moje zasiewy w kotłowni .Tez sobie znalazły ubikację., a kuweta obok . Uroki rozpuszczonych jak dziadowskie bicze ulubieńców, bo ja im wszystko wybaczam No nic, niedługo na targu będzie dużo rozsad różnego kwiecia |