Rozmowy przy kawie (11)
Dzień dobry, gdzie te upały, gdzie te słonko. Rano było 4-5 stopni, deszcz padał, teraz też siąpi. A miałam od dzisiaj plany ogródkowe.
Zuziu co do pracy to Cię rozumiem w 100 % - właśnie wzięłam do ręki notatki z czwartku od czego mam zacząć we wtorek po wolnym i co? Wczoraj było 1000 ważniejszych spraw. Ale też niezłe zamówienia załapałam więc coś za coś. A brak systematyczności i ogólna nagonka, że wszyscy wszystko na wczoraj tylko pogarsza sprawę.

Ok ponarzekałam, kawę wypiłam, kanapkę ze świąteczną wędlinką zjadłam więc systematycznie do przodu oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM