Rozmowy przy kawie (11) |
A co tu tak cicho od tych świąt co??....no wstawać śpioszki kawusię przyniosłam. Ja wczoraj ruszyłam w ogród i wróciłam do domu na czterech, a dzisiaj mam zakwasy o rany dziewczynki jaka ja słaba jestem, zima, pobyt w czystolandii zrobiły ze mnie mięczaka, ale to się zmieni i to szybko, bo mężuś rzucił się w wir pracy i teraz wszystkie prace ogrodowe są na mojej głowie. Po pokiwałam pomidory i papryki i mam z każdego po 27 sztuk hihi ciekawe gdzie ja to posadzę posprzątałam w foliaku i wiecie co, te moje chryzantemy, co kupowałam na forum, niby jednoroczne przezimowały i jak na razie mam 4 szt hihi a przed zimą zakopałam wszystkie razem z doniczkami do foiaka i tadam mam teraz parę swoich, czekam na następne, może też wypuszczą listki Misiu trzymam kciuki za synka, na pewno będzie dobrze, bo musi być dobrze prawda? a ja dzisiaj idę na rozmowę o pracę i tak jakoś mnie nerwy szarpią boli mnie od rana brzuch i jakoś tak mi nie swojo jest |