Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
Basiu cieplutkiej końcówki Świąt Wam życzę , chociaż jak wyszłam na chwilę to przewiało mnie na wylot
zawsze tak jest , czego nie lubię, połechcze ciepełkiem w lutym . marcu a tu kwiecień i jak ja to mówię zamróz
nauczona doświadczeniami nie wymiatam aż tak z grządek , bo jest to jakaś tam ochrona , szkoda tylko że nie zdążyłam wszystkiego zadoniczkować , więc leży i czeka ...podglądam codzienne te rośliny ale nic złego z nimi się nie dzieje , miałam doniczkować na strychu , ale dałam sobie spokój ,to targanie ziemi , doniczek , i później znoszenie ...ufff..to już nie na moje siły ,


  PRZEJDŹ NA FORUM