Aniu wiosna straszy zimą i choć z porannego śniegu już nawet resztki nie zostały, zimno jest okropnie. Dario kochana, my głównie produkujemy, a w zasadzie W. produkuje te "nastojki". Tyle już tego mamy, że o wypiciu tego to mowy nie ma. Z przyjemnością dzielimy się z innymi, chyba że ktoś nie lubi. Basiu w bodziszkach to ja Ci raczej nie dorównam Kasiu czyli te moje to nie jakieś odmieńce Właśnie kicię wyczesałam... kłaków cały kłąb. Janeczko tulipanki botaniczne koniecznie sobie spraw. A ja to czekam, kiedy i Ty swój ogródek systematycznie zaczniesz pokazywać, bo te kilka zdjęć, które widziałam w Pogaduszkach bardzo pobudziły moją ciekawość. Tę lawę do ściółkowania czy jak to się u nas nazywa, wulkangranulat znalazłam nawet w necie, ale wydaje mi się okropnie droga.
Kochani goście! Z okazji nadchodzących Świąt Wielkanocnych życzę Wam i Waszym Bliskim rychłej ciepłej i słonecznej wiosny a wraz z nią sił, energii i radosnych myśli na co dzień!
|