Rozmowy przy kawie (11)
Witajcie! U mnie wędzenia tym razem nie będzie, bo R. obiecał, że będzie wędził dziś od rana, po czym po chwili poumawiał się na czwartek właśnie i ma pilne sprawy i wyjazdy, więc ja już dziękuję uprzejmie, dłużej czekać nie będę. Zaraz nastawiam to wszystko do pieczenia i też będzie dobrze. Mięs nie peklowałam w saletrze, tylko w przyprawach typowych dla wieprzowiny (sól, pieprz, kminek, majeranek), no i dobrze, bo zmiana koncepcji jest możliwa.


  PRZEJDŹ NA FORUM