OJ kawy potrzebuje niemal jak powietrza, choć paradoksalnie poszłam spać z godzinę wcześniej niż zwykle... Rano pojawiło się słonko, a teraz zniknęło. A szkoda. I jeszcze czytam, ze ma być gorzej niż wczoraj Popatrzyłam w święta w dzień w okolicy zera i lekki śnieg, a w nocy mrozik I tak od jutra do środy 7 IV.Nie bawię się