Rozmowy przy kawie (11) |
EwaM pisze: A mnie na świeżo umyte okno (jedno z dwóch czystych) nasikał jakiś kocur. To na szczęscie może? Apropos szczęścia, wczoraj sadząc hortensję od Ciebie wykopałam podkowę, i teraz nie wiem Twoje to szczęści, bo Twoja hortensja, czy moje, bo ja sadziłam? Plecy mi dają więc zaraz idę do wyrka dziubać zazdrostkę do przedpokoju. Jutro z rana weekendopsuj czyli dentysta, ale potem rekompensata w postaci wystawy domków dla lalek |