Rozmowy przy kawie (10) |
Sztamowymi nie umiem się opiekować, przemarzają najpóźniej po dwóch latach. Obejrzałam obrazki w necie i... ładne zakupy W Wawie jakaś niedorobiona burza była, raz huknęło i po wszystkim. A mnie potworna senność dopadła, najgorsze są te ostatnie kwadranse dnia roboczego w piątek |