Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2
I ja pierwszego roku tutaj posadziłam przy płocie nasturcje, bo tak cudnie wyglądały przewieszając się przez stare deski... po miesiącu zostało tylko to co korzeniami przeszło na drugą stronę płotu, a po stronie podwórkowej jest klepiskozmieszany Ale trudno, pies musi mieć dostęp do płotu, bo tam się odbywa całe psie życie towarzyskie. Ja, jak widziałaś, mam podwórko odgrodzone od ogrodu i tam jest królestwo psa, gdzie przetrwać jest w stanie tylko pnąca róża i melisa, ale u ciebie chyba nei bardzo jest jak wydzielić taki teren, pozostaje tylko mieć nadzieję,że Yogi z czasem zmądrzeje i nauczy się, które ścieżki w ogrodzie są przeznaczone dla niego aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM