Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.2


Miałam sasanki..... miałam piękne w czterech kolorach! Teraz mam psa, który właśnie zrobił sobie w tym miejscu punkt obserwacyjny i trzyma straż. Miejsce (pod forsycją) to nie dziki zryły, lecz ten wstrętny kudłacz. I właśnie tam były sasanki oraz najpiękniejsze z odmianowych irysów bródkowych. Wszystko stratowane, irysy połamane....



Normalnie zadusić mi gnojka przyjdzie! Po prawej stronie miałam wywalać rozrośnięte przez 20 lat liliowce i wsadzać żurawki i funkie... I teraz mam dwa wyjścia: ostawić płotek lub szukać sobie innego miejsca. Jest jeszcze trzecie - postawić wysoki mur.... lecz w totka wygrać nie mogę... Dziś rozłożyłam wokół forsycji węże, bo zauważyłam, że się boi. Mam nadzieję, że jak wrócę, to jeszcze coś tam zostanie z roślinek.




Ostatnie cudeńka zakupowe z Realu i Castoramy (mają ciekawe wyprzedaże) oraz hortensje i dziś przywiezione przez Elę zakupy z Albamaru. Wszystko zostanie posadzone jak wrócę, bo muszę odrobić te zakupy... Pęcherznica kalinolistna Diable Do'r ogromna (ta po prawej na schodach), nie ustępuje wielkością kupowanej na jesieni Diabolo. Obie będą rosły na tyłach ogrodu.



Dziś z racji przymusowego lenistwa robiłam polowanie z aparatem na wschodzące rośliny. Prawie każdy bodziszek został uwieczniony. Korzeniaste i czerwone (krwiste) zupełnie nie zmieniły się zimą, jakby do snu się nie kładły. Inne już ruszyły z wegetacją, lecz są i takie, których z lupą należy szukać....





Dla miłośników irysków cebulowych wszystkie trzy, które posiadam. Marzy mi się jeszcze irys żyłkowany Cantab, który jest niebieski z żółtymi plamkami. Mam nadzieję, ze któraś z firm wystawi letnią porą w ofercie.





Po zdjęciu wykładzin podłogowych z przyszłego warzywnika ziemia wygląda tak..... Ja wiem, że nie ma się co cieszyć, bo perz tylko czyha z tej strony ogrodu, ale na jakiś czas wystarczy. Druga fotka to dzieło nornic. Strasznie buszują po ogrodzie, zwłaszcza tam, gdzie sadzę nowe rośliny.... Nasz 'duecik' dzielnie je ściga po całym terenie, robiąc jeszcze większe straty.




Polowanie.....












  PRZEJDŹ NA FORUM