Rozmowy przy kawie (10) |
EwaM pisze: Bry. Po wczorajszym grabieniu lewy bark mam dziwnie twardy i bolesny, więc dzisiaj ulgowo: czyszczenie pieca, noszenie opału, zmywanie i takie tam. no luzik normalnie, a rekreacyjne sobie podłogi zeszlifujesz, co? A mi róże od Ewy przyszły, więc jutro nie ma jęczenia i stękania tylko sadzić trzeba |