Nie zdołam skomentować wszystkiego, bo jak mnie nie było, to takiego rozpędu remontowego dostałaś, że nic tylko patrzeć i podziwiać Co do podkowy, też mam negatywne doświadczenia: u nas grzała tylko dwa pokoje i owszem tam było ciepło, chwilami nawet gorąco (bo nie masz żadnej możliwści regulacji ciepła), natomiast jestem pewna, że więcej by nie nagrzała. Natomiast w kuchni była masakra, ściany mam czarno-żółte, wszystkie odkryte przedmioty co tydzień do totalnego mycia itd. A może rozważycie jednak CO? Te najmniejsze nie są bardzo drogie, a zdecydowanie lepsze w obsłudze i utrzymaniu. |