Otwieram
Trochę remanentów, bo ostatnio gonię jak pies za ogonem.

Połowa łany ciemierników pan zielony ale w zeszłym roku kwitły tylko dwa.

Doczekałam się krokusów, małe pizdryki, ale na biezpticzje i żopa sołowiej.

Przyjęły się pełne przebiśniegi, wykopałam je w zeszłym roku, z miejsca gdzie ktoś zrobił sobie przez nie ścieżkę. Śp. właściciel pewnie nie miał nic przeciw temu. Znaczy przeciw wykopaniu. pan zielony

Śnieżyce marnie się mnożą, chociaż ta wyrosła w szczelinie schodów.

A miodunki rosną wszędzie wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM